Takie wyjazdy jak ten opisany na naszej stronie w materiale „Poniedziałek w Poznaniu” nie zdarzają się często, warto zatem jeszcze raz powrócić do wydarzeń tamtego pamiętnego dnia. Poniżej zamieszczamy szczegółową relację grupy realizującej program turystyczny.
W słoneczny poniedziałek (3 kwietnia br.) wybraliśmy się wraz z zawodnikami „Geparda” do Poznania. Kiedy sportowcy walczyli o medale, my zwiedzaliśmy różne zakątki stolicy Wielkopolski. Pierwszym punktem była lekcja „W poszukiwaniu wiosny” w Ogrodzie Botanicznym. Pani przewodnik oprowadziła nas po tym pięknym miejscu. Mogliśmy zobaczyć między innymi wiosenne kwiaty, grządki z ziołami czy kwitnące drzewa. Niestety nie udało nam się trafić na żółwie, które w ciepłe dni wygrzewają się na brzegu stawu. Kontakt z przyrodą to wspaniała sprawa!
Pół godziny przed dwunastą dotarliśmy na Stary Rynek. Było wiec dużo czasu, by podziwiać piękne kamienice i kupić pamiątki. W samo południe, przy dźwiękach hejnału, oglądaliśmy trykające się koziołki. Czy wiecie, że te na ratuszowej wieży to nie jedyne koziołki w Poznaniu? Niedaleko, na placu Kolegiackim, stoją pomniki dwóch rogatych zwierząt. Warto je zobaczyć!
Oczywiście każdy turysta powinien zajrzeć także na Górę Przemysła, więc i nas nie mogło tam zabraknąć. Po chwili odpoczynku udaliśmy się na przystanek tramwajowy. Tam w biletomacie zakupiliśmy bilety, bowiem do następnego miejsca – katedry jechaliśmy „bimbą” czyli tramwajem. Dla wielu z nas był to pierwszy przejazd takim pojazdem, co sprawiło, że było to naprawdę ciekawe doświadczenie. W katedrze podziwialiśmy Złotą Kaplicę i piękne organy. Zeszliśmy także do krypty, w której znajdują się relikty grobowców pierwszych władców Polski – Mieszka I i Bolesława Chrobrego.
Koniecznie musimy przyjechać jeszcze raz do Poznania i zobaczyć inne ciekawe miejsca.